piątek, 25 sierpnia 2017

285. Wyrodna matka

cieszy się dziesięcioma dniami bez dziecka (które wybyło na pierwsze wakacje bez rodziców)



Potrzebowałam tego czasu...




...mimo, że tęsknota jest w sercu stale obecna

Miałam ambitne plany nadrobienia zaległości
1. towarzyskich
2. domowych
3. związanych z urządzaniem tarasu...

Tymczasem minęło 5 dni, a żaden z punktów nie został zrealizowany

Zasłuchuję się zatem wieczorami w elektryzującej mnie muzyce, śpiewam ze słuchawkami na uszach,
przygotowuję kolację tanecznym krokiem
tonę... w Edzie i innych muzycznych inspiracjach...

dobrze mi
ja...
...wyrodna matka

pozdrawiam Was, o ile ktoś jeszcze jest po tej drugiej stronie...

4 komentarze:

  1. Pozdrowienia Ido :):):)
    jj

    OdpowiedzUsuń
  2. To nie wyrodna tylko normalna matka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. To piękne, co piszesz!
    Każdy potrzebuje czasu wyłącznie dla siebie.
    Matka Też!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pani Olgo zgadzam się z Panią w 100 % , bycie mamą to ciężka , wyczerpująca i odpowiedzialna praca 24 godz na dobę i kazda mama powinna pójśc raz na jakiś czas na wagary , wysłać dziecko na wakacje i odzyskac chociaz na chwilę troche wolności .m.g

    OdpowiedzUsuń