środa, 30 marca 2016

234. Janie....

...więc już wiesz
co czeka nas po drugiej stronie
Odpoczywaj w bezpiecznych ramionach zmartwychwstałego Pana...
Do zobaczenia... Kiedyś...

***

sama nie umiałabym tak pięknie o Ks. Kaczkowskim napisać, nie znałam go też, poza tym co pisał lub mówił...
przytoczę po prostu co napisała o Nim przyjaciółka... ->Klik


2 komentarze:

  1. dziekuje Ida
    chcialam cos napisać o Nim, ale nie umiem
    ukraadnę Ci tego linka po prostu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A proszę Cię bardzo, bo wspomnienie mnie ujęło...

      Usuń