Nie zapominacie o regularnym pobieraniu cytologii?
Regularnie znaczy minimum raz do roku.
Od jakiś 15 lat ten punkt obowiązkowo wpisuję do mojego kalendarza.
Mimo iż mam już po dziurki w nosie lekarskich wizyt,
spędzania godzin w poczekalniach,
mimo, iż statystycznie rzecz biorąc większą szansę mam na drugiego raka piersi,
w tym roku NIE robię wyjątku.
Wy też nie róbcie. Żadnych wyjątków w tym zakresie!
Mury przychodni, w której prowadziłam ciążę obudziły dużo wspomnień. Z perspektywy aktualnej mojej sytuacji dość mocno bolesne. Wciąż oswajam ten natłok natrętnych myśli, licząc, że w końcu przestaną mnie dźgać jak rozżarzony pogrzebacz.
Albo idę spać o 21...
Bardzo pilnuję badań profilaktycznych, napominam też koleżanki.
OdpowiedzUsuńW piątek odebrałam swoje wyniki cytologii. Dobre :))
Ida, wiem, trudno czasem uwolnić się od złych myśli, ale nie można dać się im zdominować :**
Trzymam je w ryzach! ;-)
UsuńIduś,sen jest dobry na wszystko,lepsze to,niż bezsensowne zadręczanie się.
OdpowiedzUsuńTak,pamietam o cytologii,raz w roku idę do mojego gina na tzw "przegląd"z cytologią .
Przytulam:*
http://pomimowszystko.blogspot.com/ Dodasz ten blog do podglądanych? Dzięki temu pewnie więcej osób tam trafi i może doda Agacie otuchy w komentarzach.Agata jest fajną, młodą dziewczyną, nie znam jej osobiście, ale bardzo jej kibicuję, tak jak Tobie.
OdpowiedzUsuńCo do badań ja osobiście nie robię żadnych mimo iż jestem po 30. Nie wierzę w te wszystkie badania, za dużo jest przypadków przeoczenia, bagatelizowania przez lekarzy. Ale staram się zdrowo żyć, mało stresować.
Trzymaj się:*
Ida, ja bede powtarzac ciagle to soma jak zdarta plyta NAMAWIAM WSZTSTKIE PANIE NA BADANIA !!!NAMAWIAM WSZTSTKIE PANIE NA BADANIA !!!NAMAWIAM WSZTSTKIE PANIE NA BADANIA !!!....................
OdpowiedzUsuńoraz ,doadaje taka mala ciekawostke z netu ..
"W Finlandii cytologia była popularna już w latach 60. i 70, udało się przekonać kobiety, żeby regularnie wykonywały to badanie. W latach 1963-2010 liczba zgonów na raka szyjki macicy zmniejszyła się tam aż ponad 6-krotnie - z 6,2 do zaledwie 1 na 100 tys. Obecnie umieralność z powodu raka szyjki macicy jest natomiast bliska zeru.
W Polsce szczyt zachorowań nastąpił w 1970 r.
Teraz( obecnie) jak w Finlandii z powodu raka szyjki macicy umrze choć jedna kobieta, jest to powód do awantury. W Polsce w 2012 r. z powodu raka szyjki macicy zmarły 1662. Aby się dowiedzieć, jak wygląda zaawansowany rak szyjki macicy, lekarze z Finlandii przyjeżdżają do Polski. ( o je)
i jeszcze jedno
" celem cytologii jest wykrycie stanów przedrakowych i raka szyjki macicy, którego -bezobjawowego można wyleczyć100%!
troll
ano ja też jestem jak zdarta płyta. tylko jakoś co do niektórych ciężko dotrzeć, a nie lubię być nachalna.
Usuńi wtedy trochę taka jakaś żałość mnie ogarnia, że los jest taaaaaki przekorny!