wielki odczuwam.
Pomiędzy myślą, która wciąż jeszcze się pojawia w mojej głowie, lecz tak na prawdę jedynie cieniem dawnego przekonania jest...
... że swiat leży u moich stóp
... że mogę z niego czerpać garściami
... że moje życie zależy głównie ode mnie...
a tym jak jest od kilku miesięcy...
Za tym uczuciem idzie
niedowierzanie
zdziwienie
złość
żal
rozpacz
smutek
Czy kiedyś to minie?
Czy kiedyś zapomnę?
I jeszcze... bunt... Dlaczego??????
Ida, przytulam mocno i ciepło :**
OdpowiedzUsuńTwoje uczucia sa ważne
OdpowiedzUsuńale życie jest ważniejsze
im dalej od choroby tym łatwiej oczywiście
ale przed Tobą jeszcze sporo leczenia...
oby minęło jak najszybciej!!
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/s720x720/10154348_10155835528085393_7670821171917935664_n.jpg?oh=75fc90c1684bb585c0dab2ccf1b007c2&oe=5622B86E
OdpowiedzUsuństary afisz ◄hehe
UsuńIda Jetses w samym sercu przezyc traumatycznych i naleza Ci sie chwile slabosci. Nie mialas czasu na ogarniecie calej tej sytuacji.Plany, wizje zyciowe legly w gruzach, ale nic straconego nadrobisz czyms innym:).Jak to mowia czas leczy rany..te cielesne same sie lecza jednak uraz, strach pozostanie na zawsze.
Czeka Cie wielka przebudowa wewnetrza.Powolutku kieruj swoje tory na usmiech, optymizm oraz wszelkie dobro:) Cialo czlowieka to tylko cialo a dusza to cos najcennieszego.Znam osobiscie ze dwie osoby na, ktore smialo moge powiedziec -DUSZA NIE CZLOWIEK,(teraz sa wspanialymi osobami) ale zeby to osiagnac trzeba przejsc niestety przez ciernista sciezke zycia i "urodzic" siebie na nowo. ( tobie tez sie to uda).
Sciskam :)))
troll