środa, 13 maja 2015

123. Skłamałam...



...ale nieświadomie ;-)
Odszczekuję nieruchomą bliznę. Nieustanne macanie, ugniatanie, masowanie pomogły ;-)

Zdaniem jednego psora najpewniej nie uda mi się uciec przed radio... ale ostateczna decyzja dopiero w poniedziałek...
problemem jest niestety fakt, że w obecnym stanie nie podniese łapy tak by poprawnie naświetlić pachę...


3 komentarze:

  1. To skłamałaś dwa razy, bo Kasia Kowalska miała być ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaaaa to tylko dlatego że tytuł piosenki mi bardzo pasował... ale skoroś nieszcześliwa zaraz się poprawiam ;-)

      Usuń
    2. Ida bardzo lubię Twoje poczucie humoru mimo bólu i słabego samopoczucia i tak trzymaj .Buziaki Zosia

      Usuń