Dwukrotnie ta data rozdarła mi serce
18 lat temu
w wejściowych drzwiach naszego domu moja Mama powiedziała: "Idusia... Ojciec nie żyje..."
Rok temu
rozmawiając przez telefon, patrzyłam przez kuchenne okno na nadchodzącą jesień
i wtedy...
moja dłoń wyczuła GO
Czy zadziwiającą dokładką do powyższego będzie fakt, że trzy lata temu trafiłam na bloga Joanny "Chustki"??
Są takie dziwne daty, surrealistycznie zaginające naszą czasoprzestrzeń
Dzieją się tego samego dnia lecz w innych latach
Mam kilka takich
TA jest przygniatająca swoją...
posępnością???
Macie takie daty??
Trafiłaś do chustki akurat jak umarła?
OdpowiedzUsuńI ten guz
i śmierć taty. ..
można taką datę znielubic
nie mam takiej złej daty chyba. ..
Nie koniecznie chodzi mi o złą... Tylko taką w której co najmniej dwa razy w życiu zdarzyło się coś znaczącego w życiu...
UsuńU mnie generalnie jesień jest ważna w moim życiu o czym mówi mój pierwszy blogowy wpis
Usuńa poza tym 13 to moja liczba
urodziny
ślub
ale takiej daty o jakiej ty napisałaś to nie mam chyba
A ja mam
Usuń20 stycznia to dla mnie bardzo zła data...
18 lat później i jest lekarstwo, który by go uratowało...
OdpowiedzUsuń:-S
UsuńMam nadzieję, że dla równowagi są dobre daty???
OdpowiedzUsuńU mnie też są te „złe“, ale nie mają dnia, tylko miesiąc i rok. Chciałabym wykluczyć je z pamięci.
Tak, są! moja Córka urodziła się w dniu urodzin swojej matki chrzestnej, mąż z kolei w dniu urodzin swojej babci...
UsuńA ja mam taki dzien-19 ale miesiace rozne
OdpowiedzUsuń19ego zmarla moja Mama
19ego mialam slub
19ego ujrzalam dwie kreski na tescie
A odbiegajac od tematu:dzis zmarla moja babcia...:(
Martku!
Usuń:**
:(
Usuń:**
Marta... bardzo mi przykro. Na ten moment nigdy nie ma dobrej daty :-( trzymasz się??
UsuńDziekuje Wam Kochane!
UsuńIdus,lzy same leca..
Staram sie sobie tlumaczyc,ze tak bedzie lepiej.Babcia juz nie cierpi i dolaczyla do corki i syna.A nam tutaj ciezko...
Martek, bardzo Ci współczuję :*
UsuńJak tam powrót do pracy ? Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńMam taką datę....27 lutego,zmarł mój przyszly teść...27 lutego za 5 lat urodził się Mikołaj,mój syn,a jego wnuk...cudem wydarty śmierci i uratowany dzięki cesarce....
OdpowiedzUsuń27 lutego ,dwa lata temu zmarl mój wujek (brat ojca)....