Ważne informacje czyli strony bloga
▼
czwartek, 10 września 2015
183. Komunikacja
Można zmarznąć do szpiku kości. Ale czy można się zachwycać do szpiku kości?
Mnie zachwyca każdego dnia coraz to wyższy poziom naszej komunikacji. Możliwości jakie ze sobą niesie...
Budzimy się jak zwykle już w jednyn łóżku, w tej samej chwili. Moja mała Myszka wtula się we mnie i wita z promiennym uśmiechem. Nagle zauważa pewien szczegół w moim wygladzie i od razu werbalizuje:
- Łoooooł!!! Niowy pizian!!!!
Innym razem... Nocą budzi się z krzykiem w łóżeczku przytulonym do naszego małżeńskiego łoża:
-Boję się boję się!! Mamooooo!
Wyciągam ją szybko do nas. Przytulam mocno.
- oj juś dopś...
Tu wyczuwam szczyptę manipulacji... ;-)
No i co że manipulacji ;-))
OdpowiedzUsuńJa też tak się zachwycałam, zresztą nadal zachwycam.
Nigdy nie czekałam, nie "popędzałam czasu", nie chciałam żeby szybciej płynął, nie chciałam żeby dziecko natychmiast było starsze
Nie
Cieszyłam się chwilą z nim tu i teraz
A teraz często tęsknię za tym co było wtedy kiedy był mały ;p
Ida, ciesz się i zachwycaj!!! To te piękne strony macierzyństwa:))
OdpowiedzUsuńTen etap u moich dzieci najbardziej mnie zachwycał. Pamiętam dokładnie, u obu zaczęło się około 16 ms życia i przez kilkanaście miesięcy kilkanaście razy dziennie opadała mi szczęka z zachwytu nad ich rozwojem komunikacji, kilka razy dziennie nowe słowa, nowe miny, nowe zrozumienie świata, nazywanie emocji, niesamowita kreatywność z każdą zwyczajnym przedmiotem. Zachwycam się nimi do tej pory ale inaczej. Tamten okres był czasem niekończących się pięknych niespodzianek. A mój młodszy syn był najsprytniejszym manipulantem już w tym wieku. Byłam świadoma tych manipulacji ale ulegałam, bo tak rozczulały.
No to się zagalopowałam w pisaniu. Ożywiłaś wspomnienia ;))
Ida, suuuper!!! Wymieklam zupelnie. :D I tez nie mialoby dla mnie znaczenia, czy to manipulacja, czy nie. :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie zapisuj, nagrywaj, co tam mozesz.. to tak krotko trwa.. :*)
To piękny okres w życiu dziecka! Zaraz zacznie tworzyć swoje słowa! :) Mam zapisany cały zeszyt z wypowiedziami mojej Córci i mnóstwo nagrań. Wracamy do tego z mężem często i podpytujemy ją np o "kradwat", ale teraz mówi nam " no weź przestań, mówisz jak mały dzidziuś, mówi się kwadrat!" ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam hihi :)
OdpowiedzUsuńja czesto oglodam na YT takie rozne scenki usmieje sie do lez :))
https://www.youtube.com/watch?v=nzF8LVFCu5Q
Cudny czas,cudne chwile....Ja pamietam jak male nóżki wczesnym rankiem tuptały zeby polożyć się kolo mamusi....a teraz 14 letnie długie nogi śpią w swoim pokoju dokąd się da.
OdpowiedzUsuń