tag:blogger.com,1999:blog-842483718331549670.post5122981898048348046..comments2024-02-20T14:00:07.431+01:00Comments on AMamaŻonka: 281. My, ZiemianieIdaGhttp://www.blogger.com/profile/06246073036862168431noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-842483718331549670.post-16454574315614725722017-05-25T10:08:03.709+02:002017-05-25T10:08:03.709+02:00Bogusia nie żyje.Bogusia nie żyje.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-842483718331549670.post-21907486008973603772017-05-23T22:22:45.866+02:002017-05-23T22:22:45.866+02:00Nie ten gaz to było bez sensacji-bo on nie zabijał...Nie ten gaz to było bez sensacji-bo on nie zabijał a tylko usypiał, żeby zabijanie odbywało się niejako "w narkozie".<br />U mnie to jedzenie drobiu tak może 1-2 x w miesiącu, ale właśnie myślę czy nie zrezygnować zupełnie....pomyślę.ajdahttps://www.blogger.com/profile/06931706651553944662noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-842483718331549670.post-47482293062280147832017-05-23T14:38:15.209+02:002017-05-23T14:38:15.209+02:00Tak Ajdo... Ludzie nie chcą wiedzieć...
Na innym f...Tak Ajdo... Ludzie nie chcą wiedzieć...<br />Na innym filmie widziałam jak zachowują się świnie w tych komorach gazowych i niestety to nie jest ani szybka śmierć ani bezbolesna ani bezstresowa... 🙁🙁🙁<br />Twoja postawa uważam że jest złotym środkiem dla tych którzy nie chcą zupełnie rezygnować z mięsa... Brawo! IdaGhttps://www.blogger.com/profile/06246073036862168431noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-842483718331549670.post-58130789527576609692017-05-21T04:40:18.339+02:002017-05-21T04:40:18.339+02:00Oj ,Iduś, mimo późnej ,nawet i na mnie pory,muszę ...Oj ,Iduś, mimo późnej ,nawet i na mnie pory,muszę napisać: popieram Cię z całego serca! Dokumentu nie obejrzę, bo domyślam się, że są tam obrazy, które na zawsze zostaną pod powiekami. Widziałam parę filmów o ubojniach (nie do końca wytrwałam na nich, rzecz jasna) w Niemczech .Jest chyba jedna taka w 100% humanitarna (jeśli tak masowy ubój można nazwać humanitarnym)- tam świnki są najpierw uśpione gazem( trochę głupio się kojarzy) i dopiero wtedy ( jak w narkozie) zabijane prądem. Jak dzieje się to w innych -czyli normalnych ubojniach ? - strasznie : przerażone śmiertelnie zwierzęta (słyszą odgłosy tych zabijanych) są traktowane prądem i większość ten prąd w końcu zabija,( ale nie tak od razu) ale ,nie pamiętam jaki procent przeżywa i się męczy.Wtedy jeszcze żywe zawisają na hakach.....resztę można sobie wyobrazić- ja dalej nie mogłam oglądać ani słuchać. O krowach , cielakach w ogóle nie dałam rady ani o jagniątkach :(<br />I zgadzam się, że ludzie zawsze jedli mięso- oczywiście tylko sobie to mięso sami wyhodowali i nie wozili zwierzaka kilkaset/ kilkadziesiąt kilometrów (stres!! i urazy,połamane kości) i tam nie spędzali do masowej ubojni. Żyła kiedyś taka świnka, była karmiona, nie musiała mieszkać w tłoku takim, że <br />boki ciała obdarte ze skóry. I któregoś dnia przychodził jej kres- smutne,pewnie,ale nie okrutne do granic możliwości ; tak jak jest to w dzisiejszych czasach. Nie wspomnę o chorobach, lekach itd <br />Sama jadam tylko drób i to drób szczęśliwy (tzn pewnie jak go jem,już szczęśliwy nie jest) za życia , bo chodził sobie po polu i lesie (taki półdziki to drób :p ) i skubał na co miał ochotę (wiem bo co tydzień od dwudziestu lat jestem na tym gospodarstwie ekologicznym). Mięso jest drogie, nawet bardzo, więc jemy sporadycznie ( poza tym te kurczaki są tylko 2x w roku zabijane w liczbie ok 20 sztuk) -kupuję i zamrażam. Ssaków nie jem już od wielu lat, a moja Córka też przestała jeść zwierzątka jak miała 6 lat (teraz niestety jada, przeważnie tylko drób, bo wyszła za mięsożercę ).Masowa hodowla zwierząt powoduje ogromne problemy natury ekologicznej a także zdrowotnej. Nawet ma wpływ na powstawanie nowotworów np piersi czy niepłodność męską głównie. <br />O jeny, mogłabym normalnie partię jakąś założyć, która walczyłaby z tymi molochami zwierząt hodowanych i zabijanych w okrutnych i nieprzystających w żaden sposób do naszych nowoczesnych i jakże cywilizowanych(!) czasów. <br />Tylko do ubojni nie wpuszcza się kamer telewizyjnych ani dziennikarzy- to wszystko dzieje się za zamkniętymi szczelnie drzwiami a ludzie starają się nie wiedzieć ile tam bezsensownego bólu i cierpienia. <br />Dobrze, że tak późno bo bym pewnie pisała i pisała; ale chyba pójdę pospać.<br /><br /><br />ajdahttps://www.blogger.com/profile/06931706651553944662noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-842483718331549670.post-77503747825028486372017-05-20T10:26:42.096+02:002017-05-20T10:26:42.096+02:00A jednak warto... Bo w grupie nasza siła...! A jednak warto... Bo w grupie nasza siła...! IdaGhttps://www.blogger.com/profile/06246073036862168431noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-842483718331549670.post-17848911163765862642017-05-20T10:22:41.794+02:002017-05-20T10:22:41.794+02:00Rybeńko, polecam Ci obejrzeć film na youtube Cowsp...Rybeńko, polecam Ci obejrzeć film na youtube Cowspiracy, który przesadził moją decyzję o próbie skończenia z miesem i przynajmniej ograniczenia nabiału. Też nie zdawałam sobie sprawy z tego, że prawda jest taka że za kilkaset lat nie będzie innego wyjścia jak weganizm... <br />A to, że jednostka zmienia świat jest faktem. W grupie siła... Dla przykładu kilka pierwszych z brzegu faktów:<br />"W samych Stanach Zjednoczonych spożycie mięsa w ciągu ostatnich 10 lat spadło o 10%! Zgodnie z danymi USDA, w 2014 roku liczba zwierząt wykorzystywanych w hodowli spadła o 400 milionów, w stosunku do roku 2007!"<br /><br />To tak jak ze zbieraniem kasy dla potrzebujących... Jeśli chora na raka kobieta próbuje zebrać 500 000zl na leczenie jednostka mogłaby powiedzieć... Co moje 50 zł zmieni w tej sytuacji? Nic... Bez sensu.... Nie warto... IdaGhttps://www.blogger.com/profile/06246073036862168431noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-842483718331549670.post-59463623161167715882017-05-19T17:23:06.809+02:002017-05-19T17:23:06.809+02:00nie o to mi chodzi
ale człowiek jadł zwierzęta od ...nie o to mi chodzi<br />ale człowiek jadł zwierzęta od zawsze<br />i to się nie zmieni<br />może można walczyć o humanitarny ubój raczej?<br /><br />wydaje mi się, że wegetarianizm nie jest sposobem walki o lepszy świat <br /><br />ale oczywiście, że staram się robić swoje małe kroczki coby działo się ludzkości coraz lepiej<br />Rybeńkahttps://www.blogger.com/profile/13350309296475432014noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-842483718331549670.post-69977818684739919292017-05-19T08:37:06.118+02:002017-05-19T08:37:06.118+02:00Rybeńko przecież wielkie zmiany dzieją się małymi ...Rybeńko przecież wielkie zmiany dzieją się małymi krokami... A czy fakt że nie da się zmienić wszystkiego na lepsze oznacza, że nie many robić nic dobrego....? Nie, takie rozumowanie do mnie nie trafia... IdaGhttps://www.blogger.com/profile/06246073036862168431noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-842483718331549670.post-34642808886626082472017-05-18T10:13:59.687+02:002017-05-18T10:13:59.687+02:00wiesz, ja już chyba za stara jestem na ratowanie ś...wiesz, ja już chyba za stara jestem na ratowanie świata<br />choć mnie przeraża ilość zła na świecie<br />czy sprawdzasz gdzie zostały wyprodukowane Twoje ubrania?<br />czy nie pracowały w fabryce dzieci w koszmarnych warunkach?<br />a czy może powinniśmy pomóc uchoddźcom z Syrii?<br />wybudować studnię w Sudanie?<br /><br />chciałabym, żeby świat wyglądał inaczej...Rybeńkahttps://www.blogger.com/profile/13350309296475432014noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-842483718331549670.post-77400105536839363972017-05-17T20:39:30.323+02:002017-05-17T20:39:30.323+02:00A ja myślę że wszystko jest kwestią motywacji...
...A ja myślę że wszystko jest kwestią motywacji... <br />Poza tym jest masa innych rzeczy z których można stosunkowo łatwo zrezygnować... Skórzana odzież i akcesoria, które wcale nie są produktem ubocznym po hodowli na mięso... <br />Mleko? Nabiał? <br />Każda nawet najmniejsza zmiana na lepsze jest tego warta niż wspieranie tego brudnego biznesu. <br />Zależy ile warte jest dla nas istnienie tych najmniejszych... IdaGhttps://www.blogger.com/profile/06246073036862168431noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-842483718331549670.post-54035726984901391942017-05-17T16:24:23.602+02:002017-05-17T16:24:23.602+02:00hmmmm
moj organizm bardzo źle reaguje na brak mięs...hmmmm<br />moj organizm bardzo źle reaguje na brak mięsa<br />kilka razy próbowałam<br />poddałam się<br /><br />żal mi zwierząt nawet jakby były zabijane najhumanitarniej na świecie<br /><br />ale nie zostanę weganką na razieRybeńkahttps://www.blogger.com/profile/13350309296475432014noreply@blogger.com